Środa 15.05.2013r.

Piękny dzień. Cały czas utrzymuje się jakby letnia pogoda z przyjazną temperaturą. Dzień dość szczególny – imieniny mamy. Kombinuję…Jeszcze przed południem potwierdzam Anicie tradycyjne wieczorne bieganie. Maciej też jest za – to jego ostatnie szanse na trucht w Team’ie zanim porwie go nowa praca i wielka niewiadoma. Mała „nasiadówa” ogrodowa szykuje się na 18tą i dobrze, by tak było, wtedy się wyrobię bez problemu… Czytaj dalej