Sobota 12.04.2014r.

 

Słoneczne BBLowanie…

Rześkie powietrze, delikatny zapach wiosny i ciepło na policzku… – są jak magnes…wyciągają z łóżka… 😀 . Poranek stawia na nogi…Kawa, lekkie śniadanie i gdy wszyscy wokół śpią, ja już kręcę kierownicą w stronę Golęcina 😀 . Nie odezwał się Maciek, więc przypuszczam, że go nie będzie…Magda jest poza Poznaniem, też mi dziś nie potowarzyszy 🙁 …Magda B. wybiera się z „wyjadaczami” na wybieganie >20km….W drodze zastanawiam się już, co będę robił po zajęciach – na wszelki wypadek mam ze sobą muzykę… 😉 Czytaj dalej