Sobota 08.03.2014r.

 

Biegam Bo…Muszę 🙂

To ulubione hasło Magdy przed każdym Grand Prix i przed testami na zajęciach BiegamBoLubię 😀 …. Moje pytanie na śniadanie brzmi: czy mi się chce dziś biegać?… 😀 . Rzadko miewam podobne dylematy – wstawanie w weekendowe poranki o tej samej porze, co w roboczym tygodniu stało się już rutyną….Dziś jednak fizyczna forma i nieustający szept o zrobieniu pauzy robią swoje…Rozmiękczają mnie…Na szczęście istnieje coś takiego, jak negatywna motywacja. Dziś czynnikiem sprawczym jest…perspektywa sprzątania w domu 😀 😀 . I tak mnie nie ominie, by przestrzeń dziś ogarnąć, ale na sama myśl, że oni…tam…biegają, a ja…tu zajmuje się takimi przyziemnościami…wpycha mnie w ciuchy i prowadzi za rękę do auta 😉 Czytaj dalej