Na zielono…
Przyzwyczaiłem się do tego koloru. Choć oficjalnie zBiegiemNatury nie jest już organizatorem naszych niedzielnych spotkań, zieleń, która spina nierozłącznie akcję z naturą – areną zmagań biegów Grand Prix – podoba mi się…Dziś ubieram koszulkę właśnie w tym kolorze 🙂 . Nie na znak więzi z akcją, ale z pobudek estetycznych. Poza tym wokół trwa festiwal barw, warto się wkomponować 🙂 Czytaj dalej