Poniedziałek 09.09.2013r.

Heloooo!!!?? Masz już kilka par, po co kolejne?…

Kurcze, dlaczego tak jest, że jak mi coś przyjdzie do głowy, posiedzę nad tym trochę w sieci…to się potem nie mogę od tego opędzić??? I próbuję zmieniać tematykę, głęboko oddychać, okazywać empatię ludziom w krajach ubogich, apelować do rozsądku….Nic. jak siedziało we łbie, tak siedzi…Nawet genialny neurochirurg nie byłby w stanie wykroić fragmentu płata, w którym zapętliła się i zawzięła na mnie….POKUSA 😀 .

Zaczęło się od oglądania UTMB, śmigania granią naszych Tatr i niższych górek…potem myśli wybiegły do deszczowo-błotnej jesieni i brejkowato-lodowej zimy….Na koniec przystanęły przy niemal gładkim jak stół bieżniku moich Ekidenów…..Hmm….

No dobra. Nie miałem kasy ładować w „nowe bieżnikowanie stóp”, ale faktem jest, że nie jestem przygotowany do biegania w innych warunkach, niż przyjemne, suchutkie, stabilne ścieżki…Raz mnie już tak „naszło”, na wiosnę, w przypływie endorfin uwolnionych pierwszymi promieniami słońca – jeśli dobrze pamiętam 😉 …Odwiedziłem wtedy Runnersclub i trochę zawróciłem „gitarę” sprzedawcy poszukiwaniem na moją, szeroką i nieprzyjazną standardom, stopę butów w teren…..I wtedy już w oko wpadły mi …..

20130909_231627

Mizuno Wave Ascend 7….czarne z żółtymi i niebieskimi wstawkami „konie pociągowe” do ciężkiej „orki po ugorze” 😉 . Nawet nieźle podkute….

20130909_233008

Wpadły w oko, ale też jak ta muszka lądująca nam podczas biegu boleśnie na rogówce, ukłuły ceną 😉 …. Ale miały jeden kolosalny atut – stopa czuła się w nich wygodnie na szerokość 🙂 …. Zapamiętałem to….

I wróciłem po dłuuuuuuuugim, bo wielomiesięcznym zastanowieniu 😉 własnie po nie 😀 . Cena była obniżona i choć, jak to w naszym kraju, „z promocją może nie zaszaleli” (bo „normalne” koszty zakupowe są sporo zawyżone), jednak dwójka „z przodu” zadziałała na podświadomość…..Zdecydowałem, że biorę 😀 😀 .

Tak oto stałem się „kontraktorem” 🙂  kolejnej dużej biegowej marki, tym razem japońskiej. Teraz trzeba mi poczekać do czwartku, by w fajnych warunkach Góry Moraskiej, sprawdzić, czy „orzą ten ugór” jak należy 😉 😉 ….

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *